Forum Wierzę! Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czym jest prawdziwa miłość?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wierzę! Strona Główna -> Miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 18:08, 30 Sty 2008    Temat postu:

A ja się założę, że narzeczona mojego brata o ślubie dowie się na miesiąc przed a ja dowiem się na tydzień przed. A wszystko będzie idealnie przygotowane. Jezyk
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 0:19, 27 Lip 2008    Temat postu:

hę? Nie rozumiem ? Jezyk
A jeśli chodzi o moje zdanie w tym temacie to raczej zostałabym przy ukochanym, choć pewności nie mam. Na dzień dzisiejszy mogę tak powiedzieć ale nie wiadomo co się stanie gdy znajdę się w takiej sytuacji.
Nie wiem czy uwierzę jeszcze w miłość...

O. Macieju zostawiłam go. Miał ojciec rację.
Przepraszam za upartość


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 0:20, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 23:04, 29 Lis 2009    Temat postu:

lol o Maciej wypowiada sie na tematy milosci = bezcenne.
Powrót do góry
kowalskil
Początkujący Forumowicz
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Syn Adama

PostWysłany: 6:36, 15 Lip 2012    Temat postu: Re: Czym jest prawdziwa miłość?

Anonymous napisał:
Ksiądz Tomasz na swoim blogu napisał to:
"Kiedyś usłyszałem w radiu wypowiedź młodego człowieka. Było to podczas audycji poświęconej sprawie seksu wśród młodzieży. Pod koniec dyskusji pewien młodzieniec powiedział: "Mam dwadzieścia dwa lata. Jestem studentem. I podczas dzisiejszej dyskusji zrodziła mi się taka myśl. Jeśli jesteś odważny, to wyobraź sobie następującą sytuację. Oto masz dziewczynę. Powiedziałeś jej, że bardzo ją kochasz. I już zbliżyliście się do siebie fizycznie. Po pewnym czasie ona zachorowała na bardzo dziwną chorobę. A ta choroba polega na tym, że nie będziesz mógł się do niej zbliżyć do końca życia. Nie będziesz mógł jej nawet dotkąć. Ale możecie być razem. Spać w jednym pokoju, mieszkać pod jednym dachem. Tylko nie wolno się wam nawet dotykać. I gdy dowiesz się o tej chorobie, co uczynisz? Zostaniesz z nią do końca życia... czy odejdziesz do innej...? Jeśli zostaniesz, to znaczy, że ją kochasz. Jeśli odejdziesz, to znaczy, że kochałeś jej ciało. Ale proszę cię, bądź prawdziwy w swojej odpowiedzi, choć przed samym sobą"."

A jak my kochamy? Czy nasza miłość jest prawdziwa?


Opisana sytuacja jest zupelnie abstarkcyjna--powiedzenie "zrodzila mi sie taka mysl" swiadczy o tym. A wiec odpowiem innym abstrakcyjnym pytaniem; zrodzilo mi sie ono po przeczytaniu tego co rozpoczelo ten watek.

Powiedzmy ze dziewczyna ta tez ciebie kocha, i zdaje sobie sprawe z sytacji ktora by sie utworzyla. Zaklina wiec ciebie abys "w imie naszej milosci" zgodzil sie na rozejscie sie. Pyta "poco ma byc dwie ofiary zamiast jednej.

Jakbys postapil w tym wypadku?

Ludwik Kowalski (stary dziad, ma juz ponad 80 lat)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kowalskil dnia 6:37, 15 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wierzę! Strona Główna -> Miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin