|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 17:04, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A tak się ma, że jak satanista się zakocha, to służy miłości i jak dla mnie kto KOCHA jednak jest trochę dobry i poza tym w związku z taką osobą można ją zmienić. Tak więc związałabym się z taką osobą, choćby po to aby ją przybliżyć do Boga poprzez miłość. Ale to tylko hipoteza bo zakochałam się w katoliku. Ja oceniam ludzi których znam io wiem jacy są, ty zaś nie znając ich potępiasz. Jakie masz do tego prawo? Jakie masz prawo osądzać tych ludzi i przekreślać, twierdzić, że oni wszyscy są źli? Znasz ich serca? Może ich ukamienujesz? Tylko najpierw sprawdz, czy jesteś bez grzechu, bo Jezus powiedział "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień".
Pytasz jak ja mogę czegoś nie dostrzegać? Ja widzę to wszystko i wiem jedno, dopuki belka siedzi w moim oku nie mi wyciągać drzazgi z oczu innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 17:24, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zniwiarka albo rzeczywiscie nie rozumiesz moich postów albo udajesz ze ich nie rozumiesz.
Ja nie osądzam i nie potepiam zadnego człowieka. Natomiast osądzami i czasami potepiam ich czyny czy tez wyznawane przez nich grupy wartosci.
Nie wiem czy mam do tego prawo czy nie ale to niezalezne ode mnie albo mi sie cos podoba albo nie. I musze Ci powiedziec ze satanizm nie podoba mi sie wcale. Ty naprawde uwazasz ze wyznawanie tej ideologii to drzazga w czyims oku. Sory ale ja mysle ze to nie tylko drzazga czy belka ale całe drzewo tam siedzące. Ja nie oceniam nawet ludzi których znam bo nie jestem od tego. Ale prowadzona tu przez Ciebie propaganda pro satanistyczna jest wrecz dla mnie zupełnie niezrozumiała i smieszna. Jesli ktos nazwywa siebie satanistą ale nie wyznaje w głebi ducha tej ideologii to jest ignorantem nie satanistą. Samo nazywanie sie takim czy innym okresleniem nie czyni tym kim sie nazwiemy. Aby byc satanistą trzeba wierzyc w pewne ideały tak samo aby byc chrzescijaninem trzeba wyznawac pewien zbior wartosci Z drugie jednak strony jesli wyznaje ją to jak możesz mówic ze jest dobry. Zadne rozmywanie poprzez nadawanie róznych zmienionych ciutke nazw tutaj nie pomoze. Satanizm to zło w jakiejkolwiek formie by go nie wyznawac. Bóg to dobro. Tutaj nie ma zadnych odcieni szarosci jest tylko czarne i białe. Może przeczytaj jeszcze raz moje posty bo nie odpowiadasz wogóle na moje argumenty tylko stawiasz wciąz nowe zarzuty zresztą nieprawdziwe
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 18:25, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Co do odcieni szarości to śmiem twierdzić że takowe są.
Ja proponuję i jedna elikwentka i jeden alikwent wziąść głęboki oddech, policzyć do siedmiu i wziąść drugi głęboki oddech.
Zdaję sobie sprawę, że reprezentuję tutaj mniejszość, ale to się robi trochę UCIążLIWE!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 19:41, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie znam żadnego satanisty. Kiedyś byłam z chłopakiem, który bawił się w okultyzm ale to było dawno i na szczęście krótko. Ponoć okultyzm jest z satanizmem europejskim bardzo mocno związany ale ja się na tym zupełnie nie znam... Kiedyś jedynie przeczytałam pracę naukową na ten temat, która oparta była na dość sporej bibliografii... No ale mniejsza z tym. Chce jedynie napisać, że mnie satanizm nie jest w stanie kojarzyć się z czymś dobrym. Białe powinno być białe, a czarne - czarne. A szare nawet jeśli nie jest do końca czarne, to z pewnością nie jest też białe.
Obyś był zimny, albo gorący - nie zaś letni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Administrator
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 20:08, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A temacik zamykam bo widzę że się robi nie miło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|