kkk

Gość

w biblii generalnie nie ma obrazu piekła jako takiego. Te wszystkie powszechne wyobrażenia o kotłach ze smołą diabełku z rogami itp. mają swoje korzenie bardziej w tradycji ludowej lub objawieniach czy tekstach apokryficznych niż w biblii. Napewno jednak istnieje pewna rzeczywistosc którą możemy okreslić jako stan potepienia i fakt ten ma już swoje korzenie w biblii choćby Apokalipsa ale nie ma on nic wspólnego z gotowanie w smole. To nie jest miejsce ale raczej stan ducha polegający na całkowitej samotnosci w oderwaniu od Boga. Jesli wierzymy iż Bóg jest zródłem takich wartosci jak miłosc spełnienienie spokój szczescie sprawiedliwosc itp to oderwanie od Niego oznacza oderwanie od tych wszystkich wartosci i rzucenie w odchłań tego co jest ich przeciwieństwem czyli nienawisci stracju niepokoju. Ostatnio coraz czesciej mówi sie ze to nie Bóg bedzie nas sądził ale nasze czyny osądzą nas przed obliczem Boga. Jesli wygłosiłem tu jakies herezje to prosze ksiedza o korekte

o Maciej OFMCap

Bardzo ładnie napisałes Robercie, nie popełniłes herezji, spokojnie. Sam Jezus w kilku przypowiesciach mówi o potepieniu wiecznym, jako konsekwencji za brak pokuty i żalu za grzechy za życia. Oczywiście pozostaje kwestia interpretacji, np. Świadkowie Jehowy odrzucajacy istnienie potępienia wiecznego beda to rozumiec inaczej. Rzeczywiście - potępienie wieczne jest nie tyle zemsta Boga za grzechy (byloby to w wypadku Boga zbyt prymitywne), ani nawet karą - ale konsekwencja , na ktora decyduje sie sama dusza, ktora w swietle pełnej prawdy o sobie ocenia, że nie może ogladać Boga i przez to skazuje sie na wieczne bytowanie poza i bez Boga (tym właśnie jest w swojej istocie jest potępienie). Wbrew pozorom nie kłóci sie to z ideą Miłosierdzia Bożego - ale to juz zuypełnie odrębny temat.