Forum Wierzę! Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

a co mnie to obchodzi....
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wierzę! Strona Główna -> Wątpliwości....
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 14:33, 16 Lut 2007    Temat postu: a co mnie to obchodzi....

mam temat pewnie mnie zbesztacie ale trudno pisze co mysle Czy naprawde uważacie że wiara jest ważna??oki pewnie tak ale czy najważniejsza???Chodzi mi o to czy jeśli ktoś całe zycie nie bedzie w nic wierzył calutkie a będzie sie starał bardzo być dobrym człowiekiem dla innych dla bliznich na tyle dobrym ile ma sił...to dlaczego nie ma byc on zbawiony dlatego ze nie chodził do kościoła ze nie modlił się czy nie można być dobrym Poprostu.../?Myśle że tu najbardziej nie o wiare chodzi bo jest wyznan cała masa a co z ludzmi 3ciego Swiata??z tymi którzy nie wierzą uznaja bożki sa zacofani i nie maja nawet takiej możliwości zadnego wyboru??wiara moim zdaniem nie jest najwazniejsza sprawa najwazniejsze jest starac sie byc człowiekiem dla siebie dla innych
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 17:45, 16 Lut 2007    Temat postu:

Jeśli taka osoba odrzuciła Boga, to chyba zbawiona byc nie możeSmutny
Powrót do góry
Czarna
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzie ciepło i bezpiecznie :)
Płeć: Córka Ewy

PostWysłany: 18:47, 16 Lut 2007    Temat postu:

Gdzieś to już chyba było. Wydaje mi się, że człowiek, który kieruje się w zyciu miłością i dobrocią to będzie zbawiony. Nawet jeśli w Boga nei wierzy (przecież mogą być różne powody). Podobnie z wyznawcami innych religii.
Nie wiem jak jest wg KK, ale tak mysle ja Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
o Maciej OFMCap
Duchowny
<b>Duchowny</b>



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: 23:16, 16 Lut 2007    Temat postu:

Kto bedzie zbawiony a kto nie będzie zbawiony - pozostawmy Panu Bogu. Nie nam wydawać takie sądy. Na pewno każdy jest powołany do zbawienia i każdy ma szanse je osiągnąc. A wiara jest niezwykle ważna w życiu - bo to wg niej przeciez człowiek ma żyć, podejmować decyzje itd. Jest więc droga do Boga. Oczywiscie ze wielu jest ludzi niewierzących dobrych i uczciwych - ale to nie uprawnia do wniosku ze wiara nie jest ważna. Chrzescijanin jeśli jest dobry i uczciwy, to przecueż też dzieki wierze i życiu wg niej.

Acha - jeszcze jedno: tytuł chyba jakis dziwny i nie pasujacy do postu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 22:11, 24 Lut 2007    Temat postu:

,,Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. Dzięki niej to przodkowie otrzymali świadectwo. Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych." Hbr (11, 1-3)

,,Co dla zmysłów niepojęte, niech dopełni wiara w nas"...

Wiara jest wpisana w człowieka... Jest częścią człowieczeństwa... Nie da się wszystkiego poznać rozumem... Jak to pięknie powiedział Sł. B. Jan Paweł II - ,,Dusza ludzka unosi się na dwóch skrzydłach - wierze i rozumie".
Wesoly
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 20:09, 26 Lut 2007    Temat postu:

dlaczego co zle z tytułem?
Powrót do góry
o Maciej OFMCap
Duchowny
<b>Duchowny</b>



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: 10:12, 27 Lut 2007    Temat postu:

- ponieważ wiara w sam raz nie powinna byc Ci sprawą obojętną . Tytuł działu jest "A co mnie to mnie obchodzi". No właśnie - powinno bardzo obchodzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 14:34, 18 Cze 2007    Temat postu:

Moim zdaniem wiara jest potrzebna do zbawienia. Oczywiscie nie nam rozsądzać personalnie kto zostanie zbawiony a kto nie zostanie bo Bóg jako jedyny zna tak naprawde człowieka. Moim zdaniem i chyba nie tylko moim człowiek zaden człowiek nawet najlepszy nie zasługuje nawet w małym procencie na zbawienie czyli osiągniecie pewnej komuni z Bogiem. Jesli wiec tak to nie ma uczynków , których spełnianie samo z siebie mogłoby zapewnic zbawienie. Jest ono wiec formą najwyższej łaski pochodzącej od Boga którą On daje nam darmo. Za to przecież umarł Chrystus.
Jesli zas chodzi o tzw. trzeci swiat i ludzi którzy nie mieli okazji słyszec ewangelii to odpowiedz na to daje nam tez sam Zbawiciel mówiąc do faryzeuszów. Gdybyscie byli slepcami nie mielibyscie grzechu ale poniewaz mówicie widzimy grzech wasz trwa nadal. To tak po krótce.
Pozdrawiam wszystkich
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 16:56, 06 Lip 2007    Temat postu: Re: a co mnie to obchodzi....

sowa622 napisał:
mam temat pewnie mnie zbesztacie ale trudno pisze co mysle Czy naprawde uważacie że wiara jest ważna??oki pewnie tak ale czy najważniejsza???Chodzi mi o to czy jeśli ktoś całe zycie nie bedzie w nic wierzył calutkie a będzie sie starał bardzo być dobrym człowiekiem dla innych dla bliznich na tyle dobrym ile ma sił...to dlaczego nie ma byc on zbawiony dlatego ze nie chodził do kościoła ze nie modlił się czy nie można być dobrym Poprostu.../?Myśle że tu najbardziej nie o wiare chodzi bo jest wyznan cała masa a co z ludzmi 3ciego Swiata??z tymi którzy nie wierzą uznaja bożki sa zacofani i nie maja nawet takiej możliwości zadnego wyboru??wiara moim zdaniem nie jest najwazniejsza sprawa najwazniejsze jest starac sie byc człowiekiem dla siebie dla innych


o nieee,ja Cie na pewno nie zbesztam a ręcz przeciwnie-popieram Twoje zdanie.wiara nie jest najważniejsza,bo jesli tak to można zamknąć się gdzies,modlic całe zycie i olać rodzinę,zycie,przyjaciół,ale czy to byłoby mądre?Przeciez ilu jest złych ludzi,którzy wierzą w boga?Większosc Polaków deklaruje,ze sa katolikami,a wystarczy popatrzec co robią,zeby stwierdzic,ze wcale katolik nie musi byc lepszym człowiekiem niz ateista.Tu własnie jak mowisz chodzi o usposobienie,o wnętrze człowieka.Dajmy tak na przykład kogos,dla kogo bog i wiara powinny byc najwazniejsze-chodzi mi o ojca dyrektora
i kto mi powie,ze on zyje w myśl zasad boskich?no i to jest niby człowiek wierzący.ale co z tego?
Powrót do góry
hazlem
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: 21:45, 06 Lip 2007    Temat postu:

Bardzo pewne wysuwasz oskarżenia co do Rydzyka,ja się od takich powstrzymuje.Wręcz gdy słysze ciągłą nagonke medialno-społeczną skamlenie na niego jeszcze bardziej go lubie,dzięki własnie molestowaniu informacjami i wmawianiu mi co mam mysleć nigdy tego nie lubiłem.Może to taki bunt nie lubie rzeczy promowanych i wciskanych a jak ktoś jest nielubiany i wrogi np Rydzyk Giertych to już ich za to tylko lubie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hazlem dnia 23:27, 06 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madam Jamar
Początkujący Ekspert
Początkujący Ekspert



Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: 23:17, 06 Lip 2007    Temat postu:

a to ciekawe Hazlem Kwadratowy nawet bardzo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hazlem
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: 23:25, 06 Lip 2007    Temat postu:

aha tam miało być molestowaniu psychicznym wmawianiu kto jest wrogiem a kto przyjacielem,kto zagraża naszej wolności a kto niby nam ją daje itp.Bez skojażeń prosze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madam Jamar
Początkujący Ekspert
Początkujący Ekspert



Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: 0:19, 07 Lip 2007    Temat postu:

taaaaa.... a wszystkiemu winni żydzi i masoni...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 9:49, 07 Lip 2007    Temat postu:

Madam Jamar, super to podsumowałaś Mruga
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 14:31, 07 Lip 2007    Temat postu:

hazlem napisał:
Bardzo pewne wysuwasz oskarżenia co do Rydzyka,ja się od takich powstrzymuje.Wręcz gdy słysze ciągłą nagonke medialno-społeczną skamlenie na niego jeszcze bardziej go lubie,dzięki własnie molestowaniu informacjami i wmawianiu mi co mam mysleć nigdy tego nie lubiłem.Może to taki bunt nie lubie rzeczy promowanych i wciskanych a jak ktoś jest nielubiany i wrogi np Rydzyk Giertych to już ich za to tylko lubie.



mówie o rydzyku co sądzę i nie jest to bezpodstawna opinia,ale fakt.Każdy wie,co on robi...zgadzam się,że często narzuca się nam pewne informacje,"molestuje" nimi nas,ale akurat informacje o tym człowieku są prawdziwe.Najsmieszniejsze,że wszyscy dużo o nim mówią,wyśmiewają go,potępiaja jego postępowanie,ale nie zrobią nic,by mu przeszkodzic.No ale oczywiście to nietykalna świeta krowa...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wierzę! Strona Główna -> Wątpliwości.... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin