Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: 12:47, 07 Lip 2008    Temat postu:

To ja powiem tylko, że jestem stypendystą Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", która właśnie bez dnia papieskiego by nie istniała. FDNT oprócz comiesięcznych pieniążków organizuje również obozy integracyjne w największych miastach o Polsce, obozy językowe, spotkania diecezjalne... Formacja też jest naprawdę ważna... Koledzy byli zazdrośni, gdy powiedziałem, ile wynoszą miesięczne pakiety, ale powiem tylko tyle, że każdy stypendysta (jest nas w Polsce 2000) z każdej złotówki się rozlicza. Pozdrawiam serdecznie.
Gość
PostWysłany: 23:53, 10 Paź 2007    Temat postu:

Mnie sie wydaje, że o.Maciej doskonale ujął w swojej wypowiedzi cel dnia papieskiego. I tak sobie pomyślałam, że najczęściej te pieniążki wrzucają do tych puszek starki i ludzie w średnim wieku... A co z młodzieżą? Tak sobie pomyślałam, że chyba warto odmówić sobie czegoś (dwóch piw, kilku czekolad, czy czegos innego, zalezy kto co lubi Mruga ) i tymi pieniążkami podzielic sie właśnie z tymi, którzy nie maja za co się uczyć... I że to właśnie my młodzi przede wszystkim powinniśmy się z nimi dzielić, a nie sknerzyć i żałować tych pieniążków...
Gość
PostWysłany: 19:07, 10 Paź 2007    Temat postu:

Mnie się wydaje, że to dzień łaczności a papieżem, nie tylko Janem Pawłem II, ale także Benedyktem XVI.

Moja klasa powiedziałąby, ze dzień papieski jest po to, żeby nie było religii, bo idziemy na miejsce gdzie kiedyś papież był.

Dla mnie to kolejny dzień, w którym wszyscy sobie przypominają o papiezu a zaraz po nim zapominają.
Gość
PostWysłany: 18:53, 09 Paź 2007    Temat postu:

Haz, ale ja nie mam ani obsesji ani podniety na punkcie papieża Wesoly. I nie zapomniałam ani o Wyszyńskim ani o reszcie. Po prostu JPII i jego przesłanie jest mi najbliższe. Gdybyś chodził do wspaniałej szkoły, w której wszystko kręciło się wokół tych przesłań papieża to może byś nie wygadywał znowu bzdur Wesoly. Moja - niedawno pożegnana szkoła - z inicjatywy uczniów nosi imię JPII.. ale o tym już chyba wspominałam wielokrotnie, nie będę się już powtarzać Wesoly. Jakby co to pytajcie. Wesoly
o Maciej OFMCap
PostWysłany: 8:58, 09 Paź 2007    Temat postu:

Główna ideą Dnia Papieskiego jest materialne wsparcie ubogiej ale ambitnej i zdoln4ej młodzieży. Osoba Papieża jest tu ideą wtórną. Sam Jan Paweł II życzył sobie, by ten dzień (początki były jeszcze za życia Papieża) był przede wszystkim świadczeniem pomocy innym.

Dlatego Dzień Papieski jest bardzo pożyteczny i potrzebny. Dzięki tej inicjatywie bardzo wielu młodych znalazło potrzebna pomoc do dalszej nauki.
hazlem
PostWysłany: 1:36, 09 Paź 2007    Temat postu:

Spokojnie Papież był skromnym człowiekiem,jeszcze nie jest ogłoszony swiętym.Papież pielgrzym i człowiek pracy.W Polsce jest zaduża podnieta Papieżem,zapomina sie o innych wielkich Papieżach albo Kardynałach np Wyszynskim.Zbytnia miłośc i fanatyzm może być wykorzystywana w marketingu,np poprzeż stwierdzenie że Wojtyła chciał UE to już euroentuzjasci powiedzą Unia jest cacy bo Papież chciał.Wystarczy niedopowiedziec że Papież wiedział że Polska musi byc w Europie ale chciał by Polska zmieniła Europe w Katolicką a nie Europa Polske w Pogaństwo i liberalizacje wiary komu jaka pasuje.Osobiście moim ideałem wsród duchownych jest tardycjonalizm a nasz Papież musiał rządzic w okresie waticanumII słynnego z modernizmu.
Gość
PostWysłany: 17:32, 08 Paź 2007    Temat postu:

No wiesz, czarna.. to ja chyba jestem jakaś niedorombana Wesoly, bo ja mam na odwrót. O papieżu pamiętam niemal codziennie. Wszystkie moje wspomnienia poprzednich lat są z nim związane.. WSZYSTKO, dosłownie wszystko.. Wesoly
Czarna
PostWysłany: 17:20, 08 Paź 2007    Temat postu:

Tyle, że o Niepodległości pamiętamy niemal codziennie. Przecież żyjemy w wolnym państwie.

A niestety większość przypomina sobie o JPII właśnie w takie dni, jak dzień papieski, o którym, szczerze mówiąc nie miałam pojęcia.
Gość
PostWysłany: 17:18, 08 Paź 2007    Temat postu:

Ejo.. niech mnie ktoś przytuli bo mi źle.. Smutny

A co do Dnia Papieskiego, to zadam Ci pytanie... hmm.. "A po co.." Święto Niepodległości, 11 listopada?
To hołd czemuś. W przypadku Dnia Papieskiego- hołd składany komuś. Ale nie byle komu! Papieżowi JANOWI PAWŁOWI II.
Gość
PostWysłany: 16:36, 08 Paź 2007    Temat postu: A po co dzień papieski?

No właśnie... rzucam pytanie i czekam na odpowiedzi... poczytam i podsumuję... może czegoś ciekawego się dowiem. A może ktoś uważa, że dzień papieski nie jest potrzebny?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group