Autor Wiadomość
Czarna
PostWysłany: 19:26, 22 Wrz 2007    Temat postu:

za każdym razem jak czytam tego posta na twarzy pojawia mi się uśmiech, nie wiem czemu Jezyk
Paweł
PostWysłany: 8:07, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Czarna napisał:

Wole sobieskie
- nie osłabiajcie mnie, dobrze? To nie forum dla nastolatków, chwalących się nałogami i żartujących sobie z nich, tylko dla..... [sami wiecie] Trochę powagi!
Wszyscy powinniśmy dbać o jak najlepszy poziom forum. Niestety, jak narazie to nie wszyscy tak robią!
Czarna
PostWysłany: 0:54, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Uwielbiam te argumenty Wesoly Co chwilę się sto słyszy ..
A ja się motywuje, ale nic z tego nie wychodzi. Nie ma się silnej woli ..

I bez tego tyje, co by było jakbym rzuciła Jezyk hehe
Gość
PostWysłany: 0:53, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Tak, a jak przestajesz to sie obżerasz i tyjesz, hehehe
Gość
PostWysłany: 0:51, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Bo to nałóg...
Ale się umotywuj... Bo po tym śmierdzi z ust i w ogóle; powoli urodę się traci, zęby się psują itd...
Czarna
PostWysłany: 0:45, 01 Kwi 2007    Temat postu:

To trzymam kciuki. Wesoly
A ja tak bardzo chciałabym rzucić, ale nie potrafię.
Jak nie paliłam, to nie mogłam zrozumieć, dlaczego tak cięzko jest z tym skończyć.
teraz już wiem.
Gość
PostWysłany: 0:40, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Tez myslałam, że tak bym zrobiła. Ale juz siebie znam, i wiem, że zawsze do tego wracam. A ostanio ciągle mam ochote. Ale walcze:)
Czarna
PostWysłany: 0:36, 01 Kwi 2007    Temat postu:

gdybym nie paliła chociaz przez kilka dni to chyba bym już nie zaczęła.
Wole sobieskie.
Gość
PostWysłany: 23:25, 31 Mar 2007    Temat postu:

Czarna napisał:
Ja palenia nie rzuciłam i nie rzucę.

Ha, a kto powiedział, że rzuciłam? Rozpoczęta paczka lucky strike'ów cały czas na mnie czeka... Aż sama jestem pod swoim wrażeniem, że jej nie ruszyłam Hyhy
Gość
PostWysłany: 21:56, 31 Mar 2007    Temat postu:

W Wielkim Poście to chyba było gorzej niż przez cały rok. Jakoś nie widziałam sensu, teraz też go nie widzę i nie mam siły na walkę.
Czarna
PostWysłany: 21:52, 31 Mar 2007    Temat postu:

To i tak nieźle. Ja palenia nie rzuciłam i nie rzucę.
Gość
PostWysłany: 21:21, 31 Mar 2007    Temat postu:

Z moich postanowień wyszło tylko tyle, że nie paliłam. WP już się kończy, a ja chyba spadłam.
Gość
PostWysłany: 20:00, 13 Mar 2007    Temat postu:

nie mam postanowien a chociaz mam ale nie z powodu wielkiego postu chociaz gdzies tak jakby od jego poczatku...mam zamiar sie uczyc ,czesciej rysowac, biblie czytam ale to nie postanowienie czytam bo jest ciekawa..i postanowienie negatywne duzo pic ale nie zaniedbywac szkoły..zreszta bardziej juz chyba przewalic w szkole sobie nie mozna n i ide do bierzmowania JezykMrugaWesolyMrugaWesolyMruga
Gość
PostWysłany: 22:04, 12 Mar 2007    Temat postu:

Zapewne dobrze jest miec przewodnika duchowego...
Moge to poprawić:
I=1+2+5 -walka z nałogami
II=3+4 -praktyki religijne
I również to są juz dwa postanowienia <lol>
Gość
PostWysłany: 21:07, 12 Mar 2007    Temat postu:

1. Być lepszym dla rodziny i w ogóle... Hmm... No, nawet nawet mi wychodziło... Tylko w jednej sytuacji zawiodłem. Smutny
2. Rozrywki tylko religijne, żadne inne.

Aha - i taka dygresja - kierownik duchowy mówił mi, że nie mam sobie nakładać więcej niż dwóch postanowień... Lepiej się skupić na nich, bo jak jest za dużo, to zazwyczaj nic nie wychodzi... Smutny

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group