FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wierzę! Strona Główna
->
Święci i błogosławieni...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Sprawy organizacyjne
Kilka słów o sobie...
Porady techniczne
Forumowy dekalog
Oddział ratunkowy :)
----------------
Skrzynka pytań do o.Macieja OFMCap
Wątpliwości....
Trudne pytania
Bóg i ja
----------------
Powołanie
Nasze przemyślenia, refleksje...
Grzech
Analiza i rozważanie fragmetów Pisma Świętego
Ciekawe książki, artykuły,strony
Miłość
Świadectwa
Działalność duszpasterska
Kościół
----------------
Z życia Kościoła
Święta i uroczystości
Święci i błogosławieni...
Liturgia i rok liturgiczny.
----------------
Liturgia
Adwent
Boże Narodzenie
WIELKI POST
Wielkanoc
Okres Zwykły
Inne
Poczet papieży oraz ich nauczanie...
----------------
Benedykt XVI
Jan Paweł II
Inni papieże
Inne wyznania, sekty
----------------
INNE RELIGIE
SEKTY
Polecajmy Panu...
----------------
Intencje modlitewne
Odeszli do Pana...
Różności
----------------
Rozmowy na różne tematy...
Ogłoszenia
Nasz forumowy mini-czat:
Warto zajrzeć...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: 12:21, 03 Sie 2009
Temat postu:
Ja też otaczam ją czcią i podobnie jak Ty zachwycam się jak wielką moc ma wytrwała modlitwa i łzy matki...
Gość
Wysłany: 11:57, 03 Sie 2009
Temat postu:
Monika - mam tak na imię od Bierzmowania
nie dlatego, żebym wtedy szczególnie znała tą świętą - tak wyszło - dopiero potem poczytałam o św. Monice
gdybym robiła TOP listę świętych to św. Monika byłaby bardzo wysoko - uczę się od niej, że modlitwa matki w intencji dziecka jest bardzo skuteczna
Córcia ma na imię Monika - tu już świadomie wybraliśmy taka patronkę dla małej
Gość
Wysłany: 11:50, 03 Sie 2009
Temat postu:
O, szczerze mówiąc nie wiedziałem nic o matce i o rodzinie Św. Dominika... Warto też wspomnieć, że matka Św. Augustyna - Monika również jest święta, a także matka Św. Jana Bosco jest błogosławiona lub też trwa jej proces beatyfikacyjny...
Gość
Wysłany: 22:24, 02 Sie 2009
Temat postu: 2 sierpnia bł. Joanna z Azy, matka św. Dominika
bł. Joanna z Azy, matka św. Dominika
Joanna urodziła się w kastylijskiej miejscowości Aza w XII w. Była córką wielkiego marszałka Kastylii Don Garcia, pochodziła z rodu Aza. Wyszła za mąż za Feliksa Guzmana, któremu urodziła czworo dzieci. Syn Antoni został kapłanem diecezjalnym i poświęcił życie służbie chorym. Manes również został kapłanem, a Kościół uznaje go za błogosławionego. Dominik, założyciel zakonu dominikanów, uznany został za świętego. Czwartym dzieckiem Feliksa i Joanny była córka, której imienia ani dalszych losów niestety nie znamy.
Joanna była cnotliwa i niewinna, rozważna i pełna współczucia dla biednych. Niewiele wiadomo o jej życiu poza tym, że wychowała synów na świętych ludzi, a własną pobożnością i przykładem troski o najuboższych umacniała dzieci w wierze.
Jedna z legend dominikańskich głosi, że kiedy Joanna była w ciąży z Dominikiem, miała proroczy sen, w którym zobaczyła psa z palącą się pochodnią w pysku. Pochodnia zataczała okręgi wokół kuli ziemskiej, rozpalając na niej ogień. Sen ów miał oznaczać, że dziecko, które się z niej narodzi, będzie wielkim człowiekiem, dzięki któremu ogień Bożej miłości zapłonie na ziemi.
Według innej legendy Joanna z Aza słynęła z troski o biednych, których hojnie obdarowywała jałmużną. Pewnego razu oddała im beczułkę doskonałego wina, którą jej mąż składował w piwnicy. Tego samego jeszcze dnia mąż, Feliks Guzman, wrócił do domu z towarzyszami i poprosił o wino z piwnicy na ucztę. Wiedząc, że w piwnicy nie została już ani kropla wina, Joanna sama zeszła na dół spełnić prośbę męża. Tam padła na kolana i modliła się do Boga: "Panie Jezu, nawet jeśli nie jestem godna, abyś wysłuchał mnie ze względu na moje zasługi, wysłuchaj mnie ze względu na służbę mojego syna, który jest Twoim kapłanem". I tak też się stało. Mężowi Joanny i jego towarzyszom nie zabrakło tej nocy wina.
Joanna zmarła w opinii świętości w Caleruega w Hiszpanii około roku 1200. Lokalny kult jej osoby rozpowszechnił się szybko po jej śmierci. Beatyfikował ją Leon XII 1 października 1828 roku.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin